Urząd Miasta zdecydował się naprawić chodnik. Niestety, praca poszła na marne, bo nawierzchnię dzień później zerwała firma zajmująca się remontem instalacji gazowej.
– W połowie tego tygodnia przerwaliśmy remont, bo jedna z firm chciała zacząć prace przy instalacji gazowej. Nie wiedzieliśmy o tym wcześniej – przyznaje Marek Jones, zastępca kierownika zakładu robót drogowych Kom Eko. Firma uspokaja jednak, że chodnik wróci do poprzedniego stanu. – Muszą potem odtworzyć to, co my wcześniej naprawiliśmy – zapewnia Jones.
Firma MTM Nowum, która prowadzi tam prace, bagatelizuje problem. – Remont w przypadku tego chodnika to za duże słowo. Wymieniono połamane płytki – mówi Tomasz Komsta, prezes zarządu firmy, która pracuje przy Świętochowskiego przy instalacji gazowej. Potwierdza, że pracownicy naprawią chodnik. Najdalej za dwa tygodnie.