Blisko 100 osób uczestniczyło w proteście narodowców przeciwko rozpoczętemu w środę w Lublinie festiwalowi filmów o mniejszościach seksualnych. Demonstranci, m.in. z tablicami "zakaz pedałowania” zebrali się przed Centrum Kultury, w którym LGBT Film Festiwal ma trwać do wtorku.
– Przyszliśmy tutaj dzisiaj walczyć o normalność – przekonywał inny mówca, Marcin Kowalski. – Gdy powiemy o zboczeńcu "zboczeniec” nazywani jesteśmy homofobami.
Na koniec demonstranci wznosili okrzyki "Chłopak i dziewczyna normalna rodzina”, "Lublin miastem bez dewiacji” i "raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”. Protest zakończył się po 20 minutach.