Co najmniej o 10 proc. wzrosną od stycznia opłaty za wywóz śmieci z terenu Lublina.
W MPO SITA za każde opróżnienie 240-litrowego pojemnika na odpady po Nowym Roku trzeba będzie zapłacić 9,1 zł, o ile śmiecie będą wywożone co dwa tygodnie lub częściej. - Od stycznia rośnie opłata za składowanie odpadów na wysypisku w Rokitnie - wylicza Andrzej Pietrkiewicz z MPO Sita.
- Opłaty podnosimy o wskaźnik inflacji. Musimy też uwzględnić wzrost poziomu odzysku odpadów frakcji suchej z 3 proc. do 5 proc. - wyjaśnia Mirosław Kalinowski z Biura Prasowego Urzędu Miasta. - Wzrost opłat nie powinien przełożyć się na koszty ponoszone przez mieszkańców. O ile właściciele i zarządcy nieruchomości oraz firmy zbierające odpady będą działać tak, by co miesiąc odzyskiwać minimum 5 proc. odpadów frakcji suchej.
Mieszkańców to nie przekonuje. - Po wprowadzeniu segregacji odpadów mieliśmy płacić mniej. Czy to nie jest oszustwo w białych rękawiczkach? - pyta pani Zofia, mieszkanka Węglina. Co więcej - zgodnie z ustalonymi przez Radę Miasta przepisami droga od domu do najbliższego pojemnika na suche odpady nie powinna być dłuższa niż 100 metrów. W praktyce wiele pojemników stoi w znacznie większej odległości, co nie zachęca do segregowania śmieci.
Lokatorzy lubelskich blokowisk mogą spodziewać się nowych rozliczeń czynszowych. - Druczki wyślemy w pierwszym kwartale przyszłego roku. Stawki wzrosną o około 35 groszy na osobę miesięcznie - informuje Andrzej Mazurek, główny księgowy Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.