Nie dojdzie do zmiany nazwy skweru Tarasa Szewczenki (u zbiegu ul. Podzamcze i Ruskiej).
O jego przemianowanie na skwer Sprawiedliwych Ukraińców zabiegała grupa mieszkańców, którzy złożyli w tej sprawie do Rady Miasta obywatelski projekt uchwały. Zarzucają oni Szewczence, ukraińskiemu poecie i wieszczowi narodowemu (żył w latach 1814-61), że w swojej twórczości odnosił się z pogardą do Polaków.
– Są narody, dla których nasi bohaterowie nie są naszymi bohaterami. Józef Piłsudski nie jest bohaterem na Litwie – przypominał przed głosowaniem Krzysztof Stanowski, dyrektor Centrum Współpracy Międzynarodowej w Urzędzie Miasta, przeciwny odbieraniu skweru Szewczence.
– Warto rozmawiać z partnerami na Ukrainie, nie stwarzać zagrożenia dla pomnika Mickiewicza we Lwowie, nie stwarzać zagrożenia dla dobrych relacji – apelował Stanowski. Właśnie takie spojrzenie przeważyło w głosowaniu, bo za zmianą nazwy skweru zagłosowało 11 radnych, a przeciw było 17. Po ogłoszeniu tego wyniku autorzy obywatelskiego projektu wznosili okrzyki „Hańba” i „Zdrajcy Polski”.