Nietypowa akcja w Państwowych Szkołach Budownictwa i Geodezji w Lublinie. Rocznicę odzyskania niepodległości męska część placówki uczciła… zapuszczaniem wąsów.
– Oczywiście włączamy się w akcję wspólnego śpiewania hymnu, ale chcieliśmy zrobić coś więcej – opowiada Sylwester Kruk, nauczyciel historii. – Dlatego we wrześniu padł pomysł zapuszczania wąsów a la Piłsudski. Mnie udało się wyhodować całkiem sumiasty wąs, ale u młodych ludzi wąsy rosną bardzo kapryśnie dlatego efekt jest różny – śmieje się nauczyciel.
Pomysł udziału w akcji „100 Wąsów dla Marszałka na 100-lecie Niepodległości” młodzież podchwyciła masowo. Zarost zapuszczało czterech nauczycieli i 96 uczniów.
– To był śmieszny pomysł – uważa Michał, uczeń PSBiG. – Większość mojej klasy włączyło się w akcję. Początki były trudne, bo wąsy nie wyglądały dobrze. Dopiero teraz trochę lepiej to wygląda, ale i tak zgolę je niedługo. Z wąsami bardzo niewygodnie się je i dziewczyna się skarży, że ją drapią.