W Lublinie ma powstać nowa, ekologiczna elektrociepłownia. Rolnicy dostarczający słomę zarobią nawet kilkadziesiąt milionów złotych rocznie .
– Elektrociepłownia ma powstać przy ul. Mełgiewskiej 18 – zapowiada Sebastian Soluch z zarządu Tergopower. – Mamy już dokładny plan realizacji projektu. Niezbędne są jednak uzgodnienia z samorządami. Dlatego na początku stycznia spotkamy się z władzami województwa. Później będziemy mogli zdradzić więcej szczegółów.
O projekcie wiedzą już władze Lublina. Spółka kontaktowała się również z Lubelskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej. Chodzi o przyłączenia do sieci ciepłowniczej.
Instalacja przy ul. Mełgiewskiej ma być zasilana głównie słomą, ale także odpadami organicznymi. Lubelskie, jako region typowo rolniczy, ma wielkie zasoby tego surowca w kraju. To jeden z powodów lokalizacji inwestycji właśnie tutaj. Rocznie elektrociepłownia będzie potrzebowała dostaw biomasy wartych ok. 60 mln zł. Jest to więc doskonała szansa na zarobek dla lubelskich rolników.
Z deklaracji inwestora wynika, że moc elektrociepłowni sięgnie 40 MW. Pokryje więc zapotrzebowanie na energię dla ok. 70 tys. gospodarstw domowych. – Obecnie jesteśmy w fazie przygotowań i kalkulacji – dodaje Soluch. – Dopiero po zakończeniu uzgodnień, np. z operatorami sieci energetycznych, będziemy mogli ustalić dokładną moc elektrociepłowni. W przyszłym roku zamierzamy zakończyć formalności. Jeśli się uda, to w roku 2014 rozpoczniemy prace.
Budowa ma potrwać od 18 do 20 miesięcy. Inwestycja pozwoli stworzyć ok. 60 nowych miejsc pracy. Znacznie więcej osób znajdzie zatrudnienie przy skupie biomasy.
Dużo do zrobienia
Do 2020 roku aż 15 proc. energii wytwarzanej w Polsce powinno pochodzić ze źródeł odnawialnych. Z obliczeń ekspertów wynika, że na koniec 2010 roku udział ten wynosił zaledwie 8 proc. Ekologiczne źródła energii wykorzystywane są u nas głównie do produkcji ciepła. Dominują instalacje oparte na biomasie.
Źródło: Polska Izba Gospodarcza Energii Odnawialnej