Nowa sala gimnastyczna przy „Staszicu”, przebudowa boisk i bieżni obok szkół przy Radości oraz boiska przy Judyma. O pieniądze na te inwestycje miasto chce powalczyć w konkursie ogłoszonym przez ministerstwo sportu. Dotacje mogą pokryć jedną trzecią kosztów.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Do każdego z tych zadań mamy już kompletną dokumentację wraz z pozwoleniami na budowę – mówi Joanna Bobowska z Urzędu Miasta. To, czego brakuje, to pieniądze.
I LO im. Stanisława Staszica na nową salę sportową czeka lat dwadzieścia, a od kilku coraz częściej padają różne terminy jej budowy. Ogłaszając w 2009 r. przetarg na nowy projekt miasto zapewniało, że rok później zaczną się prace. Nic takiego nie nastąpiło, powodem był brak funduszy. Teraz miasto chce starać się o pieniądze w konkursie ministerstwa sportu, a na start w nim pozwoli uchwała, którą Rada Miasta ma podjąć 11 lutego. Dokładnie tak samo było rok temu: konkurs, uchwała, nadzieje na pieniądze... i nic.
Gdyby tym razem jednak się udało, to sala powinna być gotowa w 2018 r. Będzie w niej widownia na 220 osób, siłownia, sanitariaty i szatnie. Koszty oszacowano na 11 milionów zł, a 33 proc. tej kwoty miasto chce pokryć ministerialną dotacją.
W takim samym stopniu dofinansowana miałaby zostać metamorfoza szkolnych boisk przy ul. Radości. Tu mowa jest o niepełnowymiarowym, trawiastym boisku piłkarskim, wielofunkcyjnym boisku z poliuretanową nawierzchnią, okrężnej bieżni czterotorowej (200 m), bieżni prostej (121 m), skoczni w dal i rzutni do pchnięcia kulą, jak również ścianki wspinaczkowej na świeżym powietrzu. Szacowany koszt to 2,1 mln zł, a termin wykonania to rok 2017.
Z kolei na 1,8 mln zł wyceniono prace przy Judyma, gdzie w miejscu trawiastego boiska powstałoby niepełnowymiarowe piłkarskie ze sztuczną murawą i wielofunkcyjne boisko poliuretanowe, a obok szatnie z sanitariatami, jak również siłownia pod chmurką.
Uchwały dotyczące tych obiektów mają zapaść w czwartek, do 26 lutego miasto musi zgłosić te obiekty Urzędowi Marszałkowskiemu. Ten zaś do 29 kwietnia powinien ułożyć ze zgłoszeń podstawową i rezerwową listę inwestycji oraz przekazać ją ministerstwu. Jeśli zgłoszone przez Lublin obiekty znajdą się na którejkolwiek z list, Ratusz będzie zobowiązany złożyć wniosek do 31 maja. – Rozstrzygnięcie powinno nastąpić w ciągu kolejnych trzech miesięcy – mówi Bobowska.