Muzeum Wsi Lubelskiej wzbogaciło się o nową wystawę. W miasteczku prowincjonalnym odtworzono wnętrze przedwojennej masarni, którą wraz z piwiarnią prowadziła w Siedliszczu rodzina Jaworskich.
Ekspozycja znajduje się w murowanej przybudówce i składa się z trzech pomieszczeń: sieni z wędzarką, masarni oraz magazynu. Jednym z ciekawszych eksponatów jest oryginalny kocioł do parzenia wędlin. W środku znajdują się też m.in. odtworzone dębowe stoły masarskie z dużymi maszynkami do mielenia mięsa i prasami do szynki, czy mocowanymi na ścianach hakami do zawieszania wędlin.
– Budynek został odtworzony w takiej samej formie, co pierwowzór z Siedliszcza. Masarnię prowadził Adam Jaworski, a potem jego syn Edward. Pod koniec lat 30. przerabiano w niej średnio dwie sztuki trzody chlewnej tygodniowo – mówi kustosz Krzysztof Wiśniewski, autor ekspozycji. – Powstałe tu wyroby, jak parówki, kiełbasy, czy krojone w plasterki wędliny podawano głównie jako zakąski do piwa w sąsiedniej piwiarni. Były też sprzedawane na wynos.
W tym miesiącu Muzeum Wsi Lubelskiej można zwiedzać w godzinach od 9 do 16. Bilet wstępu kosztuje 12 zł (normalny) i 6 zł (ulgowy).