W szpitalu przy ul. Jaczewskiego będą pracować dwa nowoczesne urządzenia, które pozwalają precyzyjnie lokalizować wiele nowotworów. To jedyny taki sprzęt w naszym regionie. Pacjenci zaczną korzystać z nowych badań jeszcze przed wakacjami.
– To jedyne takie w regionie – mówi dr n. med. Beata Chrapko, p.o. kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Nuklearnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Pacjenci nie będą musieli jechać do Bydgoszczy, Warszawy czy Kielc by skorzystać ze skanera PET/CT.
Wskazaniem do takich badań jest wiele różnych typów nowotworów, np. rak płuc, rak przełyku, czerniak, rak jelita grubego, rak piersi, jajnika czy nowotwory jąder. Tą metodę diagnostyki stosuje się także przy podejrzeniu choroby niedokrwiennej serca oraz do badania żywotności mięśnia sercowego, a więc np. w celu sprawdzenia po zawale, czy dany fragment serca nie obumarł. Wskazaniem do takich badań jest także padaczka lekooporna. Jednak w większości przypadków badania PET/CT wykonuje się dopiero wtedy, gdy inne metody nie pozwalają postawić diagnozy.
Tomograf komputerowy (CT) sprzężony ze skanerem PET umożliwia natomiast dokładną lokalizację zmian nowotworowych. – Ta metoda pozwalają uniknąć niepotrzebnych operacji, zastosować radioterapię celowaną oraz określić efektywność stosowanej terapii – tłumaczy dr Chrapko.
Na badanie PET/CT pacjent powinien zarezerwować sobie trzy godziny. Potrzebne jest skierowanie od specjalisty i odpowiednie przygotowanie. – Przeciwwskazaniem do badania jest ciąża i karmienie piersią – podkreśla dr Chrapko.