1 września numer identyfikacji podatkowej przechodzi do historii. W zeznaniach podatkowych, na zwolnieniach lekarskich, czy w umowach będziemy wpisywać już tylko numer PESEL.
Już od września ludzie nie zajmujący się prowadzeniem firm, nie będą musieli posługiwać się numerem identyfikacji podatkowej czyli NIP.
– Zmiany do ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników spowodowały, że PESEL będzie równorzędny z NIP dla większości podatników – wyjaśnia Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie.
– Dotyczy to osób które mają PESEL, ale nie prowadzą działalności gospodarczej, nie są czynnymi podatnikami VAT, a także nie są płatnikami podatków (od osób prawnych – red.) lub składek ubezpieczeniowych. Właśnie te osoby nie będą posługiwać się numer NIP.
Nowa wersja ustawy ma ułatwić życie podatnikom i zwolnić z obowiązku częstego odwiedzania urzędu skarbowego. Ale nie tylko. Również w kontaktach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych mniej osób niż dotychczas będzie musiało posługiwać się NIP-em.
– Taki obowiązek będą mieć ci płatnicy składek, którzy prowadzą działalność gospodarczą lub są podatnikami podatku VAT – wyjaśnia Małgorzata Korba, rzecznik oddziału ZUS w Lublinie. – Numerem NIP nadal będą posługiwać się też płatnicy będący osobami prawnymi lub jednostkami organizacyjnymi.
Zwykli ludzie nie będą musieli podawać NIP w dokumentach ubezpieczeniowych i płatniczych przekazywanych do ZUS. Dotyczy to również zwolnień lekarskich. – Ostatnio usłyszałem u lekarza, że do wypisania zwolnienia potrzebny jest nie tylko NIP zakładu pracy, ale także i mój. Dobrze, że ten dziwny wymóg przechodzi do historii – mówi pan Andrzej z Lublina.
Do końca roku można jeszcze – choć już nie trzeba – posługiwać się numerem NIP. Natomiast od 1 stycznia 2012 roku obowiązującym identyfikatorem będzie już tylko numer PESEL.
– Po 1 stycznia nikt, w żadnej instytucji nie będzie mógł żądać od nas numeru NIP – dodaje Szpakowska. – Numer będzie uśpiony. Jeśli będziemy chcieli założyć działalność gospodarczą, wtedy go odzyskamy.
Do tej pory numer NIP musieliśmy także wpisywać w umowach-zlecenie, czy o dzieło. Żeby uzyskać jakiekolwiek zaświadczenie z urzędu, również musieliśmy podać nasz numer identyfikacji podatkowej. Teraz musimy pamiętać tylko swój PESEL. I tu również jest zmiana.
– Ustawodawca zniósł 7-dniowy termin na aktualizację danych podatników. Oznacza to, że nie będzie już formularza NIP-3, w którym trzeba było podać np. zmianę miejsca zamieszkania – tłumaczy Szpakowska.
W przypadku zmiany adresu, ten nowy będziemy musieli wpisać w rocznym zeznaniu PIT lub innym dokumencie, jaki przy okazji będziemy składać w urzędzie skarbowym.