24-latek cztery razy włamywał się do restauracji przy ul. Żeglarskiej w Lublinie. Wpadł w sobotę podczas kolejnej kradzieży.
- Ustalenia policjantów z VII komisariatu doprowadziły do 24-letniego mieszkańca Lublina. Jak się okazało młody mężczyzna wcześniej pracował w tym lokalu. Od momentu gdy został zwolniony w sumie czterokrotnie włamał się do byłego pracodawcy. Kradł głównie alkohol i pieniądze. Ostatniej nocy zabrał również samochód - wyjaśnia kom. Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.
Właściciel lokalu oszacował straty na ponad 30 tys. zł. - Dodatkowo 24-latek poniesie odpowiedzialność za kierowanie samochodem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje go do 2014. Grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności - kończy kom. Laszczka-Rusek.