Opłatek, życzenia, kolędy, Mikołaje i prezenty dla najmłodszych. Świąteczna atmosfera, za sprawą Wigilii Starego Miasta, na dobre zagościła już w Lublinie.
Organizowana przez lubelskich dominikanów Wigilia Starego Miasta rozpoczęła się od mszy świętej w bazylice przy ul. Złotej. Przewodniczył jej biskup Mieczysław Cisło.
Po jej zakończeniu osoby uczestniczące w wydarzeniu przeszły w korowodzie do szopki przy Ratuszu, gdzie podzieliły się opłatkiem. Lublinianie życzyli sobie przede wszystkim zdrowia i szczęścia. – Bo to jest najważniejsze – podkreśla pani Ania, która na Wigilię Starego Miasta, przyjechała razem ze swoimi bliskimi.
– Chciałbym życzyć radosnych i wesołych świąt i tego pokładu optymizmu, który jest teraz. Abyśmy weszli z nim w 2018 rok – mówił do uczestniczących w Wigilii Starego Miasta Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
– Chciałbym, aby było to świętowanie rodziny i zgody – podkreślał o. Grzegorz Kluz, przeor lubelskich dominikanów. I dodał: Myślę, że zgoda jest najważniejsza, aby zasiąść wspólnie do stołu.
Do zebranych przy szopce dołączył arcybiskup Stanisław Budzik, metropolita lubelski. – Boże Narodzenie jest okazją do czynienia dobrych uczynków, tym którzy tej pomocy potrzebują, dobrego słowa, ale też pomocy materialnej – mówił metropolita lubelski, który zauważył również, że czas Bożego Narodzenia do takich właśnie dobrych działań ludzi mobilizuje.