– Był państwowcem, człowiekiem czynu, o niezłomnych zasadach – powiedział prof. Jerzy Jaskiernia, żegnając swojego przyjaciela red. Janusza Malinowskiego. W środę na cmentarzu przy ulicy Lipowej pożegnaliśmy założyciela Dziennika Wschodniego.
Red. Janusz Malinowski ruszył w ostatnią drogę przy muzyce swojego ulubionego zespołu „2+1”. Towarzyszyło mu liczne grono przyjaciół, którzy wspominali go jako człowieka prawego, zawsze twardo stojącego w swoich poglądach. Obdarzonego talentem literackim oraz nietuzinkowym, krytycznym spojrzeniem na świat.
Przypomniano jego karierę dziennikarską, publicystyczną oraz zaangażowanie w działalność społeczną i polityczną. Liczne grono przyjaciół towarzyszyło rodzinie zmarłego redaktora Janusza Malinowskiego podczas odprowadzania prochów do rodzinnej kwatery na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie. Red. Janusz Malinowski odszedł w wieku 73 lat. Prezydent Krzysztof Żuk pośmiertnie odznaczył Janusza Malinowskiego medalem „Zasłużony dla Miasta Lublin”.