90-letni mieszkaniec osiedla Tatary stracił aż 26 tys. złotych. Kobieta zamieszkała przy Dr. Męczenników Majdanka – 700 zł. W środę padli ofiarą dwóch oszustek.
Starszy pan zaprosił ja do mieszkania. Zaczęli rozmawiać o pieniądzach. Kobieta twierdziła, że zapłaciła 10 zł za 20 dolarów, potem twierdziła, że nie wie jak wygląda 100 złotych. Chciała, żeby gospodarz pokazał jej taki banknot. Mężczyzna poszedł po pieniądze. Wówczas do mieszkania weszła druga kobieta.
- Nieznajome zaczęły rozkładać na podłodze dywany i koce, które chciały sprzedać – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. - Do transakcji jednak nie doszło. Kobiety wyszły z mieszkania. Pół godziny później właściciel mieszkania zorientował się, że zginęło 26 tys. złotych.
Zawiadomił policję. Zapamiętał, że oszustki miały po około 25-30 lat, ciemną karnację twarzy, ciemne włosy i mówiły z obcym akcentem. Jedna z nich miała około 160 cm wzrostu, druga była wysoka.
Tego samego dnia dwie kobiety zaczepiły na klatce schodowej mieszkankę jednego z bloków przy ul. Droga Męczenników. Twierdziły, szukają pracy i mogą posprzątać mieszkania. Kobieta zaprosiła je do mieszkania. Gdy wyszły zorientowała się, że z szuflady zginęło 700 złotych.