Papierosy są coraz droższe. Lublinianie kupują ich coraz mniej. Ostatnio najchętniej nielegalnie - na targu przy ul. Ruskiej i na sztuki.
- Kupują je wszyscy. I młodzi, i starzy. Czasem chce im się zapalić, a nie mają ochoty kupować całej paczki. Wtedy tu przychodzą - mówi "Kurierowi" jedna z handlarek na targowisku.
Dziennikarze gazety postanowili sami to sprawdzić. Okazuje się, że kupno papierosa na sztuki to żadna sztuka na targowisku przy Ruskiej. Wystarczy podejść do odpowiedniej osoby i zapytać. Odeśle do kolejnej, a ta do następnej. Jeden "nielegalny" papieros kosztuje 30 groszy.
Policja i Straż Miejska wiedzą o tym i tłumaczą, że starają się walczyć z problemem.