Jest akt oskarżenia w sprawie tragicznego wypadku na obwodnicy Lublina. Osobowy bus uderzył w naczepę ciężarówki. Pięcioro pasażerów busa zginęło na miejscu.
Do wypadku doszło 23 sierpnia, na trasie S17 w pobliżu miejscowości Barak. Bus na ukraińskich numerach rejestracyjnych najechał na naczepę ciężarówki, stojącej na pasie awaryjnym.
W wypadku zginęło pięć osób. Trzy kobiety w wieku od 26 do 29 lat oraz dwaj mężczyźni w wieku 27 i 32 lat. Wszyscy to Ukraińcy. Najprawdopodobniej wracali do domu z pracy w naszym kraju. 37-letnia pasażerka busa oraz 49-letni kierowca zostali ranni. Mężczyzna stanie niebawem przed sądem.
Śledczy uznali, że to Igor K. odpowiada za tragiczny wypadek.
– Umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Nie dostosował taktyki i techniki jazdy do warunków panujących na drodze, zjechał na prawe pobocze i najechał na tył naczepy sprzęgniętej z ciągnikiem siodłowym, który zatrzymał się na pasie awaryjnym.
Igorowi K. grozi do 8 lat więzienia. Mężczyzna jest tymczasowo aresztowany. Podczas śledztwa nie przyznał się do winy.
– Złożył wyjaśnienia niezgodne z ustaleniami poczynionymi w toku postępowania – dodaje prokurator Kępka.
Sprawą Igora K. zajmie się Sąd Rejonowy Lublin – Zachód.
Wideo: Archiwum DW