Rozmowa z Marzeną Nowomińską*, która wygrała konkurs na Pielęgniarkę Roku 2015
• Na czym polegał konkurs?
– Najtrudniej było na etapie krajowym. Po etapie lokalnym i wojewódzkim miałyśmy przygotować prezentację na temat: Pielęgniarstwo wielokulturowe wyzwaniem dla edukacji i praktyki pielęgniarskiej w Polsce. Miałyśmy na to dwa miesiące. Starałam się przedstawić ten problem jak najszerzej. Swoją prezentację oparłam na danych statystycznych dotyczących mniejszości narodowych i etnicznych zamieszkujących w naszym kraju, badaniach naukowych opublikowanych na łamach czasopism medycznych, analizie wybranej literatury. Przede wszystkim wykorzystałam jednak doświadczenia związane z trudnymi sytuacjami w kontakcie z pacjentem odmiennym kulturowo – zarówno własne, jak i moich koleżanek z pracy.
• Praca z takimi pacjentami to duże wyzwanie dla pielęgniarki?
– Bardzo duże. W takich przypadkach nie wystarcza sama praktyka zawodowa. W związku z tym, że przedstawicieli mniejszości narodowych i etnicznych w naszym kraju jest coraz więcej, konieczna jest także wiedza na temat danej kultury i jej norm. Takich przykładów jest mnóstwo. Romowie np. nie zgadzają się na transplantację, a Świadkowie Jehowy nie uznają transfuzji krwi. Żydzi z kolei nie zgadzają się na to, żeby czynności pielęgnacyjne przy pacjencie wykonywał ktoś spoza rodziny, chyba że jest to osoba tej samej płci. Jeśli pielęgniarka ma taką wiedzę, nie naraża pacjenta na niepotrzebny dodatkowy stres.
• Często spotyka się pani z takimi pacjentami w swoim szpitalu?
– Coraz częściej, mimo że nie jesteśmy dużym oddziałem. Dlatego cieszę się nie tylko z samej wygranej w konkursie, ale też z wiedzy, którą zdobyłam przygotowując się do kolejnych etapów. Na pewno przyda mi się to w codziennej pracy. Sama nagroda jest też dla mnie ogromnym wyróżnieniem, ponieważ reprezentowałam nie tylko szpital, ale całe województwo.
*Marzena Nowomińska, pielęgniarka z oddziału nefrologii i nadciśnienia tętniczego w wojewódzkim szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie, wygrała konkurs na Pielęgniarkę Roku 2015 organizowany przez Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie. Finalistek było 17, w tym także pielęgniarka z lubelskiego SPSK4.