Aelia Duty Free i Discovery Lublin – tak będą nazywać się sklepy bezcłowe, które w terminalu poprowadzi spółka HDS. Podróżni kupią w nich kosmetyki, alkohol i słodycze.
– Jeden z nich ma powierzchnię 121 mkw, drugi 83 mkw. To powierzchnie otwarte z dwu stron – precyzuje Piotr Jankowski, rzecznik PLL. – Jeden będzie nazywał się Aelia Duty Free, drugi Discovery Lublin.
HDS Polska jest jedną ze spółek wchodzących w skład Grupy Lagardère Services, która prowadzi specjalistyczne sklepy wolnocłowe na lotniskach. Zarządzane są one przez spółkę Aelia, a kupimy w nich perfumy i kosmetyki, wyroby alkoholowe i tytoniowe, słodycze i elektronikę.
Przedstawiciele Aelii nie chcą na razie zdradzać szczegółów. – Przyjdzie na to pora – mówi Grzegorz Cuber z Aelii. – Na razie nie udzielamy komentarza w tej sprawie.
W tej części terminala wolne są jeszcze dwa boksy pod działalność komercyjną. Zarówno na te pomieszczenia, jak i na pięć innych w hali głównej prowadzone jest postępowanie przetargowe. O wynajem siedmiu boksów o powierzchni od 21 do 59 mkw stara się 10 firm. Boksy nie mają określonego przeznaczenia. O tym, co się w nich znajdzie zdecydują najemcy wybrani przez port.
– Może być to restauracja, bar, kawiarnia, kiosk z prasą, czy kwiaciarnia – wylicza Jankowski. – Miejsce na drobną działalność komercyjną jest także w hali głównej, tu np. może się znaleźć punkt wynajmu samochodów. W każdym przypadku zdecyduje najkorzystniejsza oferta cenowa.
O tym, jakie punkty handlowe, gastronomiczne i usługowe znajdą się w terminalu i kto je poprowadzi dowiemy się pod koniec września.