Należy tak prowadzić politykę finansową miasta, żeby nie dopuścić do sprzedaży udziałów w Lubelskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej i Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Taki projekt stanowiska Rady Miasta przygotowali radni PiS dla prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka (PO).
Autorzy projektu argumentują, że bezrobocie oraz spadek dochodów miasta budzą obawy o równowagę tegorocznego i przyszłych budżetów Lublina. Dlatego wzywają prezydenta, żeby pomagał przedsiębiorcom utrzymać i tworzyć nowe miejsca pracy oraz firmy. Chcą też m.in. żeby Żuk zaprzestał działań zwiększających koszty prowadzenia działalności przez lokalnych przedsiębiorców, w tym także prowadzących działalność w obrębie Starego Miasta.
Radni PiS podkreślają, że należy tak prowadzić politykę miasta, żeby nie doszło do sprzedaży udziałów samorządu w spółkach komunalnych: LPEC i MPWiK. Tłumaczą, że zachowanie majątku i infrastruktury leży w interesie miasta i jego mieszkańców.
Według prasowych doniesień Mirosław Taras, nowy prezes LPEC, ma za zadanie zwiększyć wartość firmy, żeby jej udziały można było ewentualnie sprzedać w przyszłym roku. Półtora roku temu Żuk zapewniał, że nie ma przygotowań do prywatyzacji, a wszelkie działania w tej sprawie będą w przyszłości prowadzone z podniesioną przyłbicą.