Pięciu złodziei, którzy podbiegali do kobiet i zrywali im łańcuszki, zatrzymali policjanci z Lublina.
W czwartek policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Lublina, który okradł kobietę przy parku bronowickim. Zaatakował ją po tym, jak wyszła z autobusu. Zerwał łańcuszek i uciekł do parku.
- Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci ujawnili kolejne przestępstwo polegające na nielegalnym poborze prądu - informuje Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Zatrzymano też dwóch 17-latków, którzy działali głównie przy al. Tysiąclecia. Nakradli biżuterii na 8 tys. zł.
Wszyscy zatrzymani przyznali się do winy.