Marszałek nie zgodził się na przedłużenie umów pracownikom Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej zatrudnionym od marca na czas określony. To konsekwencja decyzji o połączeniu COZL ze szpitalem Jana Bożego, która zapadła na wtorkowym posiedzeniu Zarządu Województwa.
Ilu pracowników będzie to dotyczyło? – Nie możemy zdradzać szczegółów zatrudnienia. Samej decyzji nie chcemy na razie komentować – ucina Rafał Janiszewski, rzecznik COZL.
– Analizie zostaną poddane także pozostałe z 330 umów zawartych od marca. Musimy sprawdzić, czy na miejsce pracowników, którzy przeszli ze szpitala Jana Bożego do rozbudowanego COZL zostały zatrudnione inne osoby – mówi marszałek Sławomir Sosnowski. – Na razie o szczegółach nie możemy rozmawiać.
Pracownicy obu placówek, którzy zostali zatrudnieni wcześniej, nie muszą martwić się o pracę.
Wczoraj odbyło się też pierwsze posiedzenie zespołu ds. połączenia COZL i szpitala Jana Bożego. – Nie ma jeszcze żadnych konkretów. Jest bardzo dużo kwestii do omówienia, więc trudno, żeby jakieś decyzje zapadły już na pierwszym spotkaniu – mówi Beata Górka, rzeczniczka marszałka. – Kolejne spotkanie zespołu zostało wyznaczone na najbliższy piątek.
Dzisiaj dyrektorzy obu szpitali mają przedstawić stanowiska dotyczące formy połączenia. W grę wchodzi utworzenie jednego podmiotu oraz przejęcie szpitala Jana Bożego przez COZL lub odwrotnie. (kp)