Wypadek na policyjnej strzelnicy KWP w Lublinie. Podczas czyszczenia broni policjant postrzelił swego kolegę w nogę.
– Nabój trafił drugiego policjanta w łydkę – potwierdził nam Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji. – Ranny posterunkowy trafił do szpitala.
Sierżant, któremu wypalił pistolet, był trzeźwy. W policji służył od trzech lat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura, która zdecyduje, czy funkcjonariusz będzie odpowiadał za nieostrożne obchodzenie się bronią i uszkodzenia ciała.
(er)