Ponad dwa tysiące kobiet z województwa lubelskiego otrzymuje już świadczenie Mama4+ z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dwie z nich wychowały aż po siedemnaścioro dzieci. A najstarsza ma 95 wiosen.
Przepisy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym, czyli Mama4+, weszły w życie w marcu tego roku. Świadczenie przeznaczone jest dla kobiet, które wychowały co najmniej czworo dzieci i ukończyły 60 lat. Ma charakter socjalny – przysługuje wyłącznie osobom, które nie mają dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania.
– Z tego względu świadczenia nie mogą otrzymać osoby, które mają już emeryturę lub rentę w kwocie co najmniej emerytury minimalnej, obecnie 1100 zł – wyjaśnia Małgorzata Korba, rzecznik ZUS w woj. lubelskim. Mężczyźni mogą starać się o świadczenie od 65 roku życia.
Do końca czerwca do ZUS w regionie wpłynęło prawie 2,5 tys. wniosków o Mama4+. Z tego tylko dwanaście złożyli mężczyźni. Prawie 80 procent zainteresowanych to osoby w wieku od 60 do 69 lat. Najstarsza mieszkanka województwa, która obecnie otrzymuje Mama4+ z ZUS-u, ma 95 lat.
W ciągu czterech miesięcy ZUS przyznał świadczenie 2099 osobom. W ich przypadku comiesięczna wypłata Mama4+ wynosi teraz 1100 zł brutto. Pozostałe osoby miały już emeryturę lub rentę, ale niską z powodu niewielu odłożonych składek i krótkiego stażu pracy. One otrzymują kwotę, która uzupełnia ich dotychczasową emeryturę lub rentę do 1100 zł brutto.