Tylko jeden dzień na rejestrację w urzędzie pracy mają bezrobotni, którzy chcą dostawać w przyszłym roku zasiłki przedemerytalne i nie zmniejszone świadczenia przedemerytalne.
Wszystko po to, aby wydać mniej z budżetowych pieniędzy. Osoby, które zarejestrują się w urzędzie pracy w tym roku, dostawać będą zarówno zasiłki przedemerytalne, jak i świadczenia w starej wysokości. Nic dziwnego, że groźba zaostrzenia przepisów ściągnęła do pośredniaków tłumy interesantów. Wczoraj w potężnej kolejce do rejestracji Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie stały dziesiątki osób, które chciały skorzystać ze starych przepisów. - Pracowałem w Daewoo - mówi Stanisław Wójcik. - Na jesieni zwolnili mnie w ramach zwolnień grupowych. Chorowałem, więc nie mogłem się od razu zarejestrować. Ale kiedy w ubiegłym tygodniu usłyszałem o zmianie przepisów, przyszedłem tu. Chcę się zarejestrować jeszcze w tym roku, żeby dostawać zasiłek przedemerytalny w przyszłym roku.
Po szansę na większe pieniądze stała wczoraj w kolejce także Janina Kulka. - Chociaż do emerytury zostało mi 9 miesięcy, Telekomunikacja zwolniła mnie 21 grudnia - powiedziała. - Mam 35 lat pracy. Specjalnie przyszłam zarejestrować się jeszcze w starym roku, żeby dostać większe świadczenie. Zawsze to parę groszy więcej na życie.
Jak zauważa Tadeusz Paszkowski, kierownik MUP w Lublinie, prawdziwe oblężenie interesantów urząd przeżywał tuż po wyborach, czyli jesienią. - Tak naprawdę o zmianach w ustawie wiadomo było już od dawna, dlatego przez cały rok obserwowaliśmy zwiększoną zgłaszalność bezrobotnych ubiegających się o zasiłki i świadczenia przedemerytalne - powiedział.
Skubanie bezrobotnych
i świadczeń przedemerytalnych wprowadzone zostanie jedno
- świadczenie przedemerytalne. Osoby, które nabyły już prawo do zasiłku w tym roku, a także do większego świadczenia, zachowają do nich prawo także po 1 stycznia. Od przyszłego roku trudniej też będzie otrzymać świadczenie przedemerytalne.