W niedzielę około godziny 13 doszło do pożaru w jednym mieszkań przy ulicy Koryznowej 2B w Lublinie. Poparzona kobieta trafiła do szpitala.
Do pożaru doszło na dziesiątym piętrze wieżowca przy ul. Koryznowej. Mieszkają tu dwie kobiety. Kiedy jedna wróciła do domu, otworzyła drzwi i zobaczyła, że wewnątrz się pali. Szybko wezwano straż pożarną.
Okazało się, że druga z kobiet była w środku. 55-latka została bardzo mocno poparzona i trafiła do szpitala. Całe mieszkanie uległo spaleniu, niższe kondygnacje są zalane wodą, a wyżej zostało okopcone okno.
- Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej, pogotowie ratunkowe, policja i pracownicy zarządzania kryzysowego. Poparzona kobieta trafiła do szpitala - mówi kpt Andrzej Szacoń, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Lublinie.
Na miejscu pracują policjanci. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru.