Pieniądze, które miały pójść na budowę basenu na Bronowicach, zasiliły budowę toru rowerowego przy Janowskiej. Tak zdecydował prezydent. Opozycja: Zlekceważono mieszkańców Bronowic, którzy zebrali tysiące podpisów.
Tak prosił Radę Miasta o przyjęcie obywatelskiego projektu uchwały przygotowanego przez mieszkańców Bronowic proszących o basen. Rada jednogłośnie poparła ich pomysł.
Ale prezydent uznał, że pieniądze przeznaczone na basen lepiej wydać w inny sposób. I zmienił ich przeznaczenie. Sprawa wypłynęła podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta. Prezydent nie umiał tego wyjaśnić, a początkowo sugerował wręcz, że to rada wprowadziła taką zmianę. Choć zrobił to sam.
– Prezydent może przesuwać pieniądze na wydatki w ramach działu i takiej zmiany dokonał zarządzeniem z 30 września – wyjaśnia Irena Szumlak, skarbnik miasta.
– Na basen była kwota 400 tys. zł. 320 tys. zł przesunięto na tor rowerowy przy ul. Janowskiej – dodaje. Reszta poszła na rozpoczęcie dokumentacji kąpieliska.
Krytycy prezydenta wytoczyli ciężkie działa. – Jestem zbulwersowany, że prezydent nie wie, co podpisuje – grzmi Michał Widomski, radny niezrzeszony. – Nie jest to normalna sytuacja, gdy prezydent pytany jest o inwestycję i padają trzy odpowiedzi, a on nie wie, która jest prawidłowa. Jakiś automatyczny pilot to podpisuje? – dociekał.
– Ja podpisuję dziennie 150 kwitów i proszę nie wymagać, że będę pamiętać wszystkie. A prezydent ma ich jeszcze więcej – broni szefa w kuluarach Marzena Jodłowska, dyrektor Wydziału Inwestycji.
Opozycja twierdzi, że prezydent zlekceważył mieszkańców. – Pamiętamy, że ludzie z Bronowic zebrali parę tysięcy podpisów, żeby ten basen powstał, rozmawiali z radnymi, chodzili od klamki do klamki. Jeżeli prezydent w zaciszu gabinetu zmienia zapis, nie informując tych ludzi ani radnych, to nie jest w porządku – oburza się Piotr Kowalczyk, przewodniczący Rady Miasta (PiS)
Prezydent przyznaje, że zmiana przeznaczenia pieniędzy to był błąd. – Błąd w sensie bardziej społecznym niż technicznym – zastrzega Adam Wasilewski, prezydent Lublina. I zapewnia, że budowa basenu ruszy w przyszłym roku.
– W przyszłorocznym budżecie będą pieniądze na dokończenie dokumentacji i realizację tej inwestycji – zapewnia Krzysztof Żuk, zastępca prezydenta.