

Nie spóźnić się i nie komentować. Nie zapomnieć legitymacji i unikać lekkomyślnych wpisów na karcie egzaminacyjnej – między innymi tych właśnie rzeczy nauczyli się w środę uczniowie trzeciej klasy gimnazjum nr 16. Nastolatki rozpoczęły trzydniowy próbny egzamin gimnazjalny.

– Takie próby są niezwykle istotne, bo pokazują uczniom nie tylko stan ich przygotowania do egzaminu, ale przede wszystkim pokazują w praktyce, jak egzamin będzie wyglądać. To znacznie lepsze niż jakiekolwiek próby opisania tego co będzie się działo. Dzięki próbom uczniowie wiedzą co ich czeka i nie stresują się tak bardzo – mówi Ewa Barszcz, dyrektor lubelskiego gimnazjum nr 16.
Potwierdzają to uczniowie. – Wyobrażałam sobie, że będzie trudniej i bardziej nieprzyjemnie – przyznaje Alicja. – Nie było bardzo trudno. Najbardziej zdziwiło mnie to, że mieliśmy tak dużo czasu na pracę. Dla mnie wystarczyła by nawet połowa.
– Najdziwniejsze jest to, że wszystko było takie oficjalne. Nauczyciele znają nas przecież dobrze, a trzeba było pokazywać legitymacje. Dobrze, że wiem, że to takie ważne bo nigdy nie noszę ze sobą legitymacji, a teraz wiem, że muszę ją mieć na egzamin – dodawał Kuba.
W środę gimnazjaliści zmagali się z egzaminami z historii i wiedzy o społeczeństwie oraz języka polskiego. W czwartek czeka ich egzamin z przedmiotów przyrodniczych i matematyki, a w piątek – w ostatnim dniu egzaminu – z języka obcego.