Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

21 stycznia 2011 r.
18:55
Edytuj ten wpis

Przezwyciężył rzadką chorobę i szykuje się do olimpiady

Marek Twardowski (fot. Archiwum własne)
Marek Twardowski (fot. Archiwum własne)

Kajakarzem został przypadkiem. Przypadek mógł też sprawić, że z życiową pasją mógłby się pożegnać. Lekarze nie dawali mu szans na wyleczenie. Marek Twardowski – wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy nie poddał się chorobie i dziś przygotowuje się do Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Najłatwiej jest powiedzieć, że przytrafiło mi się coś złego i się poddać. Większość ludzi pewnie by to nawet zrozumiała. Ze wszystkiego jednak trzeba umieć wyciągnąć odpowiednie wnioski: tak ze zwycięstwa jak i porażki czy choroby – mówi kajakarz z Augustowa Marek Twardowski.

Nie miał wątpliwości.

Pseudonim "Twardy” zawdzięcza nie tylko swojemu nazwisku. Oprócz międzynarodowych sukcesów na swoim koncie ma bardzo ważne zwycięstwo. Marek Twardowski pokonał poważną chorobę, która mogła zupełnie wykluczyć go ze świata sportowej rywalizacji i to w momencie kiedy był u szczytu sławy. Choć lekarze mówili, żeby zapomniał o powrocie na wodę, on nie ani przez moment nie miał takich wątpliwości.

Latem 2009 roku doznał skrętu jelit: niezwykle rzadkiego schorzenia, które powoduje niedrożność jelit i może prowadzić do utraty sprawności.

Najgorsza była diagnoza

– Obudziłem się z potwornym bólem brzucha, to było nie do opisania, skręcało mnie, nie mogłem znaleźć sobie miejsca. Coś zupełnie niespotykanego, nawet lekarze mówili, że nie zdarza się w młodym wieku – wspomina Marek Twardowski. – Miałem dwie operacje, rozpruty brzuch, wycięto mi prawie dwa metry jelita, założono 40 szwów. Byłem skrajnie wyczerpany, nie mogłem jeść, pić, schudłem prawie 20 kilogramów. W szpitalu leżałem prawie dwa miesiące. Ale najgorsza była diagnoza lekarzy: koniec z kajakami.

– Mówili krótko: nie ma powrotu do sportu, bo miałem rozcięty brzuch, gorsze przyswajanie pokarmów, bardzo osłabione mięśnie. Pomyślałem, że nie może się to tak skończyć, że jeszcze nie teraz. Niech mnie pokona zawodnik, a nie choroba.

Choroba to rywal

Tragiczna sytuacja nie załamała go. Nawet przez ułamek sekundy nie przeszła mu przez głowę myśl o tym, że mógłby się poddać. Chorobę potraktował jak sportowego rywala.

– Musiałem walczyć. Udało się, choć nie było łatwo – opowiada Marek Twardowski. – Przejście na drugą stronę korytarza, czy ubranie się było prawdziwym wyzwaniem. Miałem 40 stopni gorączki, przyjmowałem silne leki, nie jadłem. Byłem wycieńczony zarówno fizycznie jak i psychicznie. Z prawdziwego szczytu spadłem na samo dno. Byłem ledwie żywy, wszyscy dokoła mówili, że już po wszystkim. A jeszcze rok wcześniej byłem chorążym polskiej ekipy na igrzyskach w Pekinie, w dorobku mnóstwo medali. I teraz o tym zapomnieć, zostawić?

Determinacja

– Pomyślałem, że jedynym moim ograniczeniem jest ból. Zacząłem od krótkich spacerów, ćwiczeń na siłowni, potem jeździłem na rowerze. Robiłem wszystko żeby tylko nie napinać brzucha. Powoli wracałem do formy.

Ze szpitala wyszedł tuż przed swoimi 30 urodzinami. W powrocie do zdrowia pomogła mu wrodzona determinacja i sportowa wola walki, a także najbliżsi, którzy odwiedzali go w szpitalu. Wśród nich trener Andrzej Siemion.

– Przyniósł mi raz artykuł o norweskim biatloniście, który po poważnym wypadku motocyklowym wrócił do zawodów. Dało mi to ogromną energię. Podobnie było podczas spotkania z profesorem Markiem Pertkiewiczem z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Żywienia Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Klinicznego – podkreśla Marek Twardowski. – Powiedział mi, że jego oddział nie jest dla mnie, bo on leczy chorych ludzi, którzy nie mogą jeść i to oni potrzebują pomocy, a ja przecież sam do niego przyjechałem z Augustowa. To był fantastyczny zastrzyk optymizmu. Powiedział mi, jak się leczyć, jaką dietę stosować. Wiosną siedziałem już w kajaku, w czerwcu z moim klubowym partnerem Adamem Wysockim zdobyłem złoty medal mistrzostw Polski na 200 metrów.

Mobilizacja

Dziś Marek Twardowski w pełni formy trenuje, aby w przyszłym roku zdobyć podium w Londynie. Okazało się, że choroba wyświadczyła mu też pewną przysługę. Nauczyła pokory i umiejętności cieszenia się z małych rzeczy, których wcześniej nie dostrzegał.

– Wiedzieliśmy z Adamem jaki mamy poziom, na zawody jechaliśmy trochę na pewniaka z konkretnymi założeniami, co chcemy zdobyć. W czasie 14-letniej kariery zawodniczej zdobyłem 34 medali na mistrzostwach Europy i świata. W jakiej konkurencji nie wystartowałem, przeważnie przywoziłem medal. W pewnym momencie dopadła mnie rutyna. Z porażek szybko wyciągałem wnioski. Szedłem do przodu i nie było dla mnie rzeczy niemożliwych. Do czasu kiedy choroba przez chwilę okazała się silniejsza – przyznaje Marek Twardowski. – Teraz na treningach czuję więcej adrenaliny. Zmieniła się kadra, w której są młodzi zawodnicy. Startuję z nieco innego pułapu, a współzawodnictwo odkrywam na nowo, każdy trening mobilizuje mnie do lepszej pracy.

Pozostałe informacje

Dwa ciała znalezione w garażu. Policja bada szczegóły

Dwa ciała znalezione w garażu. Policja bada szczegóły

Włodawscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci dwóch młodych mężczyzn. Ciała 27 i 29 latka zostały znalezione dzisiejszej nocy w garażu, w samochodzie z włączonym silnikiem.

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie. Plan na sobotę

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Z młotkiem na kompana od kieliszka

Z młotkiem na kompana od kieliszka

O tym, że nie tylko alkohol może uderzyć do głowy, na własnej skórze przekonał się we wtorek 17-latek z gminy Dorohusk. Podczas wspólnego biesiadowania, jeden z kolegów wyciągnął młotek.

Czołowe zderzenie peugeota z ciężarówką. 59-latka trafiła do szpitala
galeria

Czołowe zderzenie peugeota z ciężarówką. 59-latka trafiła do szpitala

W miejscowości Łopiennik Nadrzeczny na drodze krajowej nr 17 doszło do poważnego wypadku. 59-letnia kierująca peugeotem zderzyła się czołowo z ciężarówką marki DAF. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie.

Śmiertelny wypadek w Uściążu. Pieszy potrącony przez samochód

Śmiertelny wypadek w Uściążu. Pieszy potrącony przez samochód

Na drodze wojewódzkiej nr 824 w miejscowości Uściąż (gm. Karczmiska) doszło do tragicznego wypadku. 61-letni kierowca volvo potrącił pieszego, który zginął na miejscu. Policja ustala szczegóły zdarzenia.

Walentynkowy weekendzik. Tak się bawiliście w Klubie 30.
foto
galeria

Walentynkowy weekendzik. Tak się bawiliście w Klubie 30.

Walentynki to święto zakochanych, które coraz częściej przenosi się do klubów, w których odbywają się walentynkowe imprezy. Tak samo było w popularnym lubelskim Klubie 30, który zorganizował - Walentynkowy piąteczek. Impreza - jak zwykle - przyciągnęła pary oraz singli. Jeśli jesteście ciekawi, jak się bawiliście, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie i poświęcenie

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie i poświęcenie

W piątek na otwarcie 21. kolejki Górnik Łęczna prowadził w Warszawie z tamtejszą Polonią, ale potem gospodarze zadali dwa ciosy w krótkim odstępie czasu i wygrali to spotkanie. Jak mecz podsumowują szkoleniowcy obu ekip?

42-latek zatrzymany za jazdę mimo dożywotniego zakazu. Miał 3 promile alkoholu

42-latek zatrzymany za jazdę mimo dożywotniego zakazu. Miał 3 promile alkoholu

Policjanci z Hrubieszowa zatrzymali 42-letniego kierowcę, który nie tylko złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, ale także miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało, mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy i był już wielokrotnie karany za jazdę po alkoholu.

Lubisz roboty i technologię? Dziś w Lublinie turniej dla pasjonatów

Lubisz roboty i technologię? Dziś w Lublinie turniej dla pasjonatów

Jeśli fascynuje cię robotyka i nowoczesne technologie, masz dziś okazję zobaczyć je w akcji. Na Politechnice Lubelskiej trwa prestiżowy turniej FIRST Tech Challenge, w którym najlepsi młodzi inżynierowie z Polski i zagranicy rywalizują o awans do światowych finałów w Houston.

Lubelscy naukowcy nagrodzeni za przełomowe badania. Wyróżnienie dla zespołu UP i UM w Lublinie

Lubelscy naukowcy nagrodzeni za przełomowe badania. Wyróżnienie dla zespołu UP i UM w Lublinie

Zespół naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego oraz Uniwersytetu Medycznego w Lublinie został wyróżniony prestiżową nagrodą Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Doceniono ich badania nad funkcjonalnym produktem spożywczym, który może wspomagać profilaktykę choroby Alzheimera.

Kierowco z Lublina, szykuj portfel! Tankowanie w mieście jednym z najdroższych w Polsce

Kierowco z Lublina, szykuj portfel! Tankowanie w mieście jednym z najdroższych w Polsce

Rosnące ceny paliw to problem, który dotyka kierowców w całej Polsce, ale dane z najnowszego raportu pokazują, że w Lublinie tankowanie jest wyjątkowo kosztowne. Według analizy Yanosik i PanParagon nasze miasto znalazło się wśród najdroższych w kraju.

Daria Szynkaruk jest kapitanem MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po zaciętym spotkaniu pokonał Energę Start Elbląg

Paweł Tetelewski może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. MKS FunFloor wygrał w Elblągu z tamtejszą Energą Startem 28:26. Spotkanie było jednak bardzo zacięte.

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Nieudany wyjazd Górnika Łęczna do stolicy. W piątek na otwarcie 21. kolejki Betlic I Ligi podopieczni trenera Pavola Stano przegrali z Polonią Warszawa 1:2

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?
QUIZ

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?

Lubelszczyzna to region, który zachwyca swoim dziedzictwem kulturowym, bogatą historią i niepowtarzalnym klimatem. Znajdziemy tu zarówno majestatyczne zamki i pałace, jak i urokliwe stare miasta, zabytkowe świątynie oraz miejsca owiane tajemnicą. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i architektury, nasz quiz to doskonała okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i odkryć nieznane zakątki tej niezwykłej części Polski!

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Mieszkanka Woli Burzeckiej w powiecie łukowskim zadzwoniła do naszej redakcji narzekając na zmniejszenie liczby zajęć dla seniorów w miejscowej świetlicy. To skutek zakończenia projektu w ramach Senior+. Zapytaliśmy w gminie o szansę na poszerzenie oferty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty