O uchylenie kontrowersyjnej ustawy „lex deweloper” zaapelowała na czwartkowym posiedzeniu Rada Miasta Lublin. Uchwalenie takiego apelu zaproponowali radni z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.
– Przepisy tej ustawy oznaczają ogromny krok wstecz dla społecznej kontroli procesu planowania miast – czytamy w apelu, którego autorzy zwracają uwagę, że „lex deweloper” wymaga od samorządów bardzo dużego tempa podejmowania decyzji. – Wnioski od deweloperów trzeba rozpoznawać w ekspresowym tempie: to zaledwie trzy dni na sprawdzenie czy są kompletne i publikację, 21 dni na zbieranie uwag, 60-90 dni na podjęcie uchwały przez Radę Miasta.
Zdaniem autorów tego apelu pełny udział mieszkańców w planowaniu miast daje jedynie standardowa procedura uchwalania i zmiany planów zagospodarowania terenu „i to ona powinna być podstawą podejmowania przez Radę Miasta Lublin decyzji w zakresie ładu przestrzennego”. W apelu czytamy również, że Rada Miasta „zobowiązuje prezydenta” do przedstawienia takiego stanowiska na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Krzysztof Żuk miałby tam wystąpić z propozycję uchylenia ustawy „lex deweloper” lub takiej jej zmiany, która zagwarantuje samorządom „realny udział w kształtowaniu ładu przestrzennego, z poszanowaniem woli mieszkańców wyrażonej w konsultacjach społecznych w ramach procedury rozpatrywania wniosku inwestora oraz z zachowaniem standardów planistycznych”.
Za przyjęciem takiego stanowiska zagłosowało 17 radnych klubu prezydenta Żuka, przeciw było 11 radnych PiS, od głosu wstrzymał się jeden radny z klubu Żuka (Zbigniew Jurkowski).