

Ten rok może być rekordowy pod względem liczby turystów odwiedzających Lublin. Już teraz – jak twierdzi Ratusz – zainteresowanie miastem jest niemal trzykrotnie większe niż w zeszłym roku. To zasługa między innymi mistrzostw EURO U 21 oraz imprez kulturalnych

Mistrzostwa nie tylko przyciągnęły do Lublina kibiców, ale też dały miastu rozgłos, który można przeliczyć na konkretne złotówki. Takie szacunki prowadził Instytut Monitorowania Mediów, który sprawdzał ile razy wzmiankowano o różnych miastach z okazji młodzieżowych mistrzostw Europy w piłce nożnej mężczyzn. Rozgrywki były transmitowane przez 32 nadawców telewizyjnych. Sygnał z mistrzostw trafił do 150 państw.
Stadion nad Bystrzycą był miejscem trzech spotkań fazy grupowej. Tutaj też odbył się mecz otwarcia poprzedzony 7-minutową ceremonią z Lublinem w roli głównej (na zdjęciu). Również ceremonia oglądana była na milionach telewizorów. – Gdybyśmy chcieli zorganizować taką promocję, musielibyśmy wydać 58 mln zł – mówi Michał Karapuda, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta.
Fachowcy nazywają to „ekwiwalentem reklamowym”. Kolejne tysiące par oczu patrzą na Lublin za sprawą nagrań z jazzrockowej kantaty „Zakochani w Lublinie”.
– Prawie 800 tys. ludzi oglądało do tej pory w internecie nagrania z koncertu – dodaje Karapuda.
Fizycznie na mistrzostwa zjechało do Lublina 4 tys. kibiców ze Szwecji i 1,5 tys. ze Słowacji. 4 tys. gości sprowadziła do miasta organizowana w lipcu i trwająca tydzień Europejska Konwencja Żonglerska, a kolejne tysiące turystów zjechało na Carnaval Sztukmistrzów. Następnych tłumów można się spodziewać już w najbliższy weekend za sprawą Jarmarku Jagiellońskiego, którego zeszłoroczna edycja zgromadziła 150 tys. gości.
Ratusz twierdzi, że zainteresowanie turystów Lublinem jest w tym roku niemal trzykrotnie większe niż w ubiegłym. Wtedy przyjezdnych było co najmniej milion, z czego co najmniej jedna trzecia to obcokrajowcy.
Przeciętny turysta z Polski wydawał u nas ok. 700 zł, zaś gość z zagranicy średnio 2148 zł. Wśród odwiedzających nasze miasto obcokrajowców najwięcej było w zeszłym roku gości z Wielkiej Brytanii.