305 zł wydaje rocznie na miejskich urzędników każdy z mieszkańców Lublina. W rankingu najtańszych pod tym względem miast wojewódzkich Lublin spadł na 12. miejsce. Wiemy też, jak w swoich kategoriach wypadły inne nasze miasta i całe województwo.
To, jak ubiegłoroczne wydatki samorządów na administrację mają się do liczby mieszkańców sprawdzało jak co roku pismo „Wspólnota”. Kategorii jest sporo: miasta wojewódzkie, miasta na prawach powiatu... Wszędzie jest ta sama zasada: im bardziej oszczędny samorząd i im mniej kosztuje mieszkańców, tym wyżej jest na liście.
Lubelskie jest w połowie rankingu województw. Urzędnicy marszałka kosztowali w ub. r. każdego z nas 37,67 zł. Województwo – jak przed rokiem – zajmuje 8. miejsce. To awans o jedną pozycję. Lubelskie najwyżej było na 5 miejscu.
Lublin, gdzie urzędnicy kosztują każdego mieszkańca 305,77 zł, nadal sunie w dół tabeli. Z drugiej pozycji (2011 r.) spadł na siódmą, potem na jedenastą, a teraz jest na dwunastej. Kwota wydatków wzrosła przez rok o 26,36 zł. – Lublin postawił na inwestycje, co wymagało dodatkowego zatrudnienia tych, którzy zarządzali przygotowaniem, realizacją i rozliczaniem projektów w głównej mierze z udziałem środków UE – wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzecznik Ratusza.
Dodajmy, że miast wojewódzkich jest 18, bo niektóre regiony mają więcej niż jedną stolicę. Najtańszy samorząd w tej kategorii ma Toruń (212,62 zł), najdroższy Warszawa (464,59 zł). Stolicy daleko jednego do Sopotu (551,29 zł), najdroższego z liczącej 48 pozycji rankingu pozostałych miast na prawach powiatu. To na tej liście jest Zamość, Chełm i Biała Podlaska.
Zamość ma miejsce ósme (spadek z szóstego) z wynikiem 233,36 zł na mieszkańca, Chełm jest na pozycji dwunastej (spadek z dziewiątej), a miejska administracja kosztuje każdego z mieszkańców 256,21 zł, zaś Biała Podlaska okupuje miejsce dziewiętnaste z wynikiem 274,96 zł.
Wśród miast powiatowych liczących powyżej 30 tys. mieszkańców (ta lista obejmuje 106 pozycji) liderem jest Mielec, gdzie statystyczny mieszkaniec wydał w zeszłym roku na miejskich urzędników 157,21 zł. Z „naszych” miast najwyżej trafił Świdnik (39. miejsce, awans z 42., wydatki 231,16 zł), niżej są: Kraśnik (45. miejsce, poprzednio 50., 234,59 zł), Łuków (64. pozycja, awans z 74., 258,21 zł), spadek zanotowały tylko Puławy (z 80. na 84. miejsce, wydatki 287,69 zł).
Miasta z woj. lubelskiego lepiej radzą sobie w kategorii 20–30 tys. mieszkańców. Tu na trzeciej pozycji jest Biłgoraj z poziomem wydatków 201,70 zł (awans z 6. miejsca), na siódmym Ryki kosztujące przeciętnego mieszkańca 218,01 zł (awans z 16. miejsca), zaś Łęczna znalazła się na 24 miejscu (237,50 zł, spadek z 20. pozycji).