Tylko siedmiu sędziów wzięło dzisiaj urlopy na żądanie. Ale z tego powodu nie został odwołany żaden proces. Sędziowie, który poszli na urlop i tak nie mieli na dzisiaj wyznaczonych rozpraw.
Na 386 sędziów pracujących na terenie okręgu lubelskiego jednodniowe urlopy wzięło siedmiu, z czego sześciu z Sądu Rejonowego w Lublinie. - Trudno powiedzieć czy jest to związane z protestem czy też sprawami osobistymi - mówi Zofia Homa, prezes Sądu Rejonowego w Lublinie.
Sędziowie, którzy nie mają na konkretny dzień wyznaczonych posiedzeń, i tak nie muszą przychodzić do sądu. Pisać zaległe uzasadnienia wyroków i przygotowywać się do spraw mogą w domu.
(er)