Niezależność sądów jest iluzoryczna. Jej nie ma po prostu – ocenił podczas niedzielnego spotkania w Lublinie sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie. – Jeżeli polityk będzie miał wpływ na obsadę prezesów sądów, to konkretnego sędziego może przerzucić jak mebel.
Spotkanie z sędziami Waldemarem Żurkiem i Igorem Tuleyą zorganizował Komitet Obrony Demokracji. Wzięło w nim udział ok. 200 osób. Sędziowie mówili przede wszystkim o zmianach w sądownictwie, wprowadzanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
– Na naszych oczach niszczy się trójpodział władzy – ocenił sędzia Waldemar Żurek. – Na stanowiska w sądach powołano osoby, które dają gwarancję ministrowi, że będą wykonywać zdania w sposób odpowiedni. Wybiera się ludzi, którzy chcą błyskawicznych awansów, a one są całkowicie zależne odo osób, którym ten awans zawdzięczają – skwitował sędzia Żurek.