Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jan Arczewski jest niepełnosprawny. Radość sprawia mu pisanie wierszy. Chętnie dzieli się nią z innymi, jak w minioną niedzielę podczas Lubelskich Spotkań Twórczości Poetów i Artystów Niepełnosprawnych w lubelskim Centrum Kultury, na których zebrało się około dwustu osób.
Ludzie, którym los poskąpił zdrowia, pokazali, że mają coś, czym mogą się szczycić i dzielić z innymi. Artyści zgromadzeni wokół Fundacji "Mali Szczęśliwi im. Janusza Korczaka” recytowali swoje wiersze, śpiewali piosenki, grali na fortepianie. Na scenie pojawił się nawet iluzjonista tańczący z ogniem, a także z wężami. - Celem spotkania było wyeliminowanie kompleksów u uzdolnionych osób niepełnosprawnych - mówi Magdalena Przystupa, pracownik fundacji. Artyści zostali nagrodzeni nie tylko gromkimi brawami, ale i drobnymi upominkami
