Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Sprzęt, jakiego używają prawdziwi zawodowcy dostali do dyspozycji studenci UMCS. Uczelnia otworzyła studio dla przyszłych dziennikarzy.
Dwie zawodowe kamery studyjne, projesjonalne zestaw profesjonalnego oświetlenia, kamery do użytku w terenie, reporterskie rejestratory cyfrowe i specjalne stoły do montażu. To wszystko znalazło się w pracowni radiowo-telewizyjnej, którą dzisiaj uruchomił UMCS.
- To nowa jakość - mówi prof. Iwona Hofman, kierownik Zakładu Dziennikarstwa na Wydziale Politologii UMCS. - Nasi studenci będą mogli teraz uczyć się dziennikarstwa od strony praktycznej, i to w znakomitych warunkach.
W całej Polsce są tylko trzy ośrodki akademickie, które posiadają własną salę radiowo-telewizyjną. Pracownia UMCS, w odróżnieniu od pozostałych, ma służyć wyłącznie dydaktyce.
- Sprzęt jest naprawdę dobry i daje duże możliwości - tłumaczy Joanna Ciepielowska z IV roku dziennikarstwa, która wczoraj testowała nowe studio. - Tu będzie można nauczyć się czegoś konkretnego - dodaje Aleksandra Dulian z V roku dziennikarstwa.
- Planujemy uruchomienie specjalnego portalu internetowego, na którym będzie można zobaczyć efekty - wyjaśnia prof. Hofman.
Zajęcia będą prowadzili naukowcy uniwersytetu, ale także zawodowi dziennikarze Telewizji i Radia Lublin. - Podpisaliśmy także umowę o współpracy z telewizją TVN - dodaje prof. Hofman. - W jej ramach na zajęcia do nas będzie przyjeżdżał dziennikarz TVN24 Rafał Poniatowski, a nasi studenci będą odbywali w stacji praktyki.
Pracownia powstała dzięki dotacji celowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które przekazało na ten cel 126 tys. zł. UMCS dołożył 25 tys. zł.
- To nowa jakość - mówi prof. Iwona Hofman, kierownik Zakładu Dziennikarstwa na Wydziale Politologii UMCS. - Nasi studenci będą mogli teraz uczyć się dziennikarstwa od strony praktycznej, i to w znakomitych warunkach.
W całej Polsce są tylko trzy ośrodki akademickie, które posiadają własną salę radiowo-telewizyjną. Pracownia UMCS, w odróżnieniu od pozostałych, ma służyć wyłącznie dydaktyce.
- Sprzęt jest naprawdę dobry i daje duże możliwości - tłumaczy Joanna Ciepielowska z IV roku dziennikarstwa, która wczoraj testowała nowe studio. - Tu będzie można nauczyć się czegoś konkretnego - dodaje Aleksandra Dulian z V roku dziennikarstwa.
- Planujemy uruchomienie specjalnego portalu internetowego, na którym będzie można zobaczyć efekty - wyjaśnia prof. Hofman.
Zajęcia będą prowadzili naukowcy uniwersytetu, ale także zawodowi dziennikarze Telewizji i Radia Lublin. - Podpisaliśmy także umowę o współpracy z telewizją TVN - dodaje prof. Hofman. - W jej ramach na zajęcia do nas będzie przyjeżdżał dziennikarz TVN24 Rafał Poniatowski, a nasi studenci będą odbywali w stacji praktyki.
Pracownia powstała dzięki dotacji celowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które przekazało na ten cel 126 tys. zł. UMCS dołożył 25 tys. zł.
