Biegające po sklepie szczury. Taki niecodzienny widok zobaczyli klienci jednego z supermarketów w centrum Lublina. Cztery gryzonie wypuściły pijane kobiety, które przyszły na zakupy.
- Kobiety zostały ujęte przez ochronę i przekazane policjantom - relacjonuje Arkadiusz Arciszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
W tym czasie dwa gryzonie zostały złapane przez pracowników marketu. Kierownik podjęła decyzję o zamknięciu obiektu dla klientów. Sprawczynie trafiły do komisariatu. To 51-latka i jej 26-letnia córka.
Obie mieszkanki Lublina były nietrzeźwe. Kobiety odpowiedzą przed sądem za zakłócenie porządku publicznego.