Od soboty bardzo mało śpię, ale staramy się nie poddawać. Musimy dalej robić swoje - mówi Maciej Kubejko, właściciel Jesz Burgera. I zapewnia, że mimo lawiny krytyki jaka na niego spadła, nie zrezygnuje z prowadzenia restauracji. Dzisiaj drugiego Jesz Burgera odwiedził sanepid. Kontrola nie wykazała nieprawidłowości.