400 zł dla pielęgniarek i po 300 zł dla niższego personelu – o takie podwyżki walczą dwa z pięciu związków zawodowych działających na terenie szpitala Wojskowego przy Al. Racławickich w Lublinie.
Czy szpital podniesie wynagrodzenia?
– Trudno powiedzieć. Jesteśmy w trakcie rozmów. We wtorek odbyło się pierwsze spotkanie, wkrótce będzie kolejne – mówi Barbara Leńczuk, rzecznik szpitala. I dodaje: Ten rok jest trudny, bo dążymy do zbilansowania kosztów i przychodów. Jesteśmy blisko osiągnięcia tego celu.
Dyrekcja szpitala liczy, że tym razem personel nie przerwie pracy. – Będziemy się starały tego uniknąć. To dla nas ostateczność i zawsze bardzo to przeżywamy – mówi Żak. – Ale nawet, gdy decydujemy się na odejście od łóżek, to organizujemy zespoły ratunkowe, na każdym oddziale zostawiamy po jednej pielęgniarce i co cztery godziny sprawdzamy, co dzieje się na oddziałach.