Kto się wybiera na Politechnikę Lubelską w poniedziałek będzie wiedział czy studiuje. Najwięcej konkurentów do indeksu jest na budownictwie. Najbardziej obleganą lubelską uczelnią państwową jest Uniwersytet Medyczny.
- Większość absolwentow tej uczelni nie ma żadnych problemow ze znalezieniem pracy ani w Lublinie ani w innych miastach. To, oprócz oczywiście zainteresowań, było dla nas najważniejsze - przyznają dziewczyny. - Oficjalne wyniki dopiero 10 lipca, ale raczej się dostaniemy bo na maturze poszło nam dobrze.
– Chciałbym studiować zarządzanie albo zarządzanie i inżynierię produkcji na Politechnice Lubelskiej, zastanawiam się też nad administracją na KUL-u – mówi Bartłomiej Skulimowski z Białej Podlaskiej.
Ale teraz najpopularniejsze kierunki to ani nie administracja, ani zarządzanie, ani nawet filologie. W tym roku na UMCS najwięcej chętnych przypada na jedno miejsce na kierunku jazz i muzyka estradowa (9,5), a na KUL-u na pierwszym miejscu tego rankingu jest sinologia (6 os./miejsce).
Pierwsze miejsca na innych uczelniach już tak nie zaskakują. Na Uniwersytecie Przyrodniczym najpopularniejsza jest geodezja i kartografia (10,53 os./miejsce), a na Politechnice Lubelskiej – budownictwo (6,3 os./miejsce).
Ale nigdzie rywalizacja o indeks nie jest tak zacięta jak na Uniwersytecie Medycznym. O jedno miejsce na kierunku lekarsko dentystycznym walczy ok. 24 osób, a na lekarskim ponad 16. Takie kierunki jak kosmetologia, czy farmacja mają już o wiele mniejsze, choć nadal duże obłożenie (odpowiednio ponad 9 i ponad 8 os./miejsce).
– Z tego, co obserwuję, taki trend na kierunkach stricte medycznych, jednolitych magisterskich utrzymuje się od lat. Zmiany mogą się pojawiać przy rekrutacji na studia dwustopniowe, ale jeszcze nie są zauważalne – mówi Anna Gosik z zespołu ds. rekrutacji, oceny jakości kształcenia i absolwentów UM w Lublinie.
W ofercie uczelni są też takie kierunki, na których kandydatów może być mniej niż miejsc. – Najmniej chętnych jest na filologie wschodu. Nie jesteśmy również zadowoleni z rekrutacji na nasz jedyny zamawiany kierunek: fizykę techniczną, chociaż studenci mogą dostać do 1 tys. zł stypendium, będą mieli bezpłatne zajęcia wyrównawcze, atrakcyjne staże i praktyki – mówi Anna Guzowska, rzecznik prasowy UMCS.
Wszyscy kandydaci czekają teraz na wyniki rekrutacji. Pierwsze listy pojawią się już w tym tygodniu. Osoby, które się na nich znajdą, będą musiały zdecydować, czy decydują się na dany kierunek, czy zwalniają miejsce. Potem pojawią się kolejne listy, co da szanse tym kandydatom, którzy znaleźli się pod kreską.
Ale lipcowa rekrutacja nie jest ostatnią szansą. – Jeżeli komuś bardzo zależy na jakimś kierunku, ale się na niego nie dostanie, może napisać prośbę o przyjęcie przez system Internetowej Rejestracji Kandydatów. Może się okazać, że ktoś w ostatniej chwili nie podejmie studiów i na takim kierunku zwolni się miejsce. Wtedy ta osoba, która napisała prośbę, będzie brana pod uwagę w pierwszej kolejności – tłumaczy Aneta Śliwińska z biura prasowego rzecznika UMCS.
Kolejną szansą, zwłaszcza dla osób, które będą poprawiały matury, jest także rekrutacja wrześniowa. UMCS prowadzi wtedy nabór przede wszystkim na studia zaoczne i drugiego stopnia, ale nie tylko. – Na prośbę dziekana możliwe jest przeprowadzenie dodatkowej rekrutacji na takie kierunki studiów stacjonarnych, na które nie został wyczerpany limit miejsc – informuje Śliwińska.
Również na UM druga tura rekrutacji może przypaść na wrzesień. – W tamtym roku prowadziliśmy dodatkowy nabór np. na zdrowie publiczne i ratownictwo medyczne – mówi Gosik.
Tegoroczna rekrutacja:
Na studia stacjonarne można się było rejestrować do 5 lipca, do północy. Zgłosiło się ponad 19 tys. kandydatów, a miejsc jest 9465. Najpopularniejsze kierunki (stan na 6 lipca, godz. 8) to jazz i muzyka estradowa (9,5 osób na jedno miejsce), gospodarka przestrzenna (7,71), chemia ze specjalnością chemia kryminalistyczna (7,22), psychologia (7,19), filologia angielska (6,92), bezpieczeństwo wewnętrzne (6,26), turystyka i rekreacja (6), finanse i rachunkowość (5,45), biotechnologia (5,43), lingwistyka sto-sowana o profilu angielski z niemieckim (5,1), logopedia z audiologią (4,95), filologia iberyjska (4,86), dziennikarstwo i komunikacja społeczna (4,82), grafika (4,5) oraz ekonomia (4,13). Pierwsze listy przyjętych osób będą wywieszone 11 lipca.
2. Katolicki Uniwersytet Lubelski
Na studiach I stopnia i na jednolitych magisterskich jest 4065 miejsc, ale do 6 lipca zgłosiło się ponad 7 tys. kandydatów. Ranking najpopularniejszych kierunków na KUL otwiera sinologia (6 osób na jedno miejsce). To nowość w ofercie uniwersytetu. Drugie miejsce należy do filologii angielskiej (ponad 5 chętnych na jedno miejsce), a dalej jest prawo (ponad 4 kandydatów na miejsce, przy czym tutaj zgłosiło się najwięcej, bo ok. 1100 osób). Następna w rankingu jest psychologia ze specjalizacją "wspierania jakości życia” (4 osoby na miejsce), dziennikarstwo i komunikacja społeczna (ponad 3), edytorstwo (3), gospodarka przestrzenna (ok. 3). Wyniki rekrutacji zostaną ogłoszone 13 lipca.
3. Politechnika Lubelska
Elektroniczna rejestracja kandydatów na studia stacjonarne pierwszego stopnia zakończyła się 4 lipca. Zgłosiło się ponad 6 tys. osób. Największe wzięcie miało budownictwo (6,3 kandydata na jedno miejsce), architektura i urbanistyka (średnio 5,4 kandydata, a rekrutacja już się zakończyła), inżynieria biomedyczna (5,5), mechatronika (4,9) oraz transport (4,7). W poniedziałek uczelnia ogłosi listy przyjętych.
4. Uniwersytet Przyrodniczy
Na studia stacjonarne na UP zgłosiło się ponad 8,3 tys. kandydatów (stan na 5 lipca), a miejsc na pierwszym roku jest 1980. Najpopularniejszym kierunkiem jest geodezja i kartografia oraz gospodarka przestrzenna (ponad 10 osób na jedno miejsce). Na trzecim miejscu jest weterynaria (średnio na jeden indeks przypada 9,74 chętnych), a na kolejne miejsca na liście zajmuje dietetyka (7,15), biotechnologia (6,87), turystyka i rekreacja (6,77), transport (6,6) oraz nowość w ofercie uczelni, czyli hipologia i jeździectwo (6,23). Listy przyjętych osób pojawią się 10 lipca.
5. Uniwersytet Medyczny
O jeden indeks na stacjonarnych studiach na kierunku lekarskim walczy ponad 16 osób, ale jeszcze więcej chętnych jest na kierunek lekarsko-dentystyczny (24 kandydatów na jedno miejsce). Ponad 9 osób przypada z kolei na jedno miejsce na analityce medycznej, elektroradiologii i kosmetologii, a ponad 8 osób na jeden indeks na farmacji. Ile będzie miejsc na studiach? – Limity określa Ministerstwo Zdrowia. Dokument nie został jeszcze ogłoszony, ale według projektu np. na kierunku lekarskim planowanych jest 230 miejsc, a na lekarsko-dentystycznym 70 – informuje Anna Gosik z UM w Lublinie. Pierwsza lista osób zakwalifikowanych na studia pojawi się 10 lipca.
Najpopularniejsze kierunki w ubiegłym roku, wg. liczby osób na miejsce:
filologia iberyjska 10,28
jazz i muzyka estradowa 8,7
psychologia 7,97
dziennikarstwo i komunikacja społeczna 7,01
filologia angielska 6,85
finanse i rachunkowość 6,35
2. Uniwersytet Przyrodniczy
geodezja i kartografia 10
weterynaria 10
gospodarka przestrzenna 10
inżynieria środowiska 6
3. Politechnika Lubelska
budownictwo 5,5
inżynieria biomedyczna 4,8
architektura i urbanistyka 4,4
transport 4,2
mechatronika 3,8
4. Uniwersytet Medyczny
stomatologia 22,16
medycyna 16,33
analityka medyczna 12, 14
farmacja 11.02
kosmetologia 12, 03
dietetyka 9,27
fizjoterapia 8,67
5. KUL
prawo 6
filologia angielska 6
psychologia 5
gospodarka przestrzenna 5