Jeden z lubelskich trolejbusów otrzyma imię Andersen i będzie jeździł w przebraniu. Ten, kto najlepiej taki strój zaprojektuje, dostanie 1000 zł i rok jazdy za darmo.
Teatr ogłosił właśnie konkurs. Jego uczestnicy mają za zadanie zaprojektować zewnętrzny i wewnętrzny wystrój pojazdu. Warunek jest jeden: projekty muszą nawiązywać do motywów charakterystycznych dla postaci bajkopisarza lub teatru noszącego jego imię. Mogą się tam pojawić np. zdjęcia ze spektakli. – Nie narzucamy żadnej formy, jesteśmy otwarci na propozycje. Prawdopodobnie ktoś, kto będzie projektować wystrój, zaproponuje też konkretne rozwiązania, np. nadruk na folii samoprzylepnej konkretnej grubości – dodaje dyrektor teatru.
Do zagospodarowania jest m.in. karoseria, wewnętrzne ściany pojazdu, przestrzenie przy fotelach, na suficie i uchwyty dla pasażerów. Dla uczestników nie ma żadnych ograniczeń, także wiekowych. Prace można zgłaszać do sekretariatu teatru do końca lipca. – Chcemy, żeby 1 września pojazd był już gotowy – mówi Klucznik.
Nagrody mogą zachęcać. Zwycięzca zgarnie 1000 złotych w gotówce, a do tego prawo do bezpłatnej jazdy lubelską komunikacją miejską przez 12 miesięcy. Nie tylko w zaprojektowanym przez siebie pojeździe.
– Trolejbus będzie na co dzień woził pasażerów, a także uczestniczył w akcjach promujących teatr i lubelski transport publiczny – mówi Weronika Opasiak, rzecznik MPK. Mowa jest np. o darmowych kursach na premierowe spektakle.