Pijaństwa wśród lubelskich funkcjonariuszy ciąg dalszy. We wtorek wieczorem funkcjonariusz komendy wojewódzkiej w Lublinie potrącił 9-letnią dziewczynkę. Miał 1,2 promila. To już ósmy policjant, który wpadł w tym roku na jeździe na dwóch gazach. Poszkodowane przez niego dziecko miało wyjątkowe szczęście. Nie odniosło żadnych obrażeń.
Pijany aspirant z 13-letnim stażem pracy wyleci ze służby. Nie ma już prawa jazdy. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Do wypadku doszło zaledwie dzień po tym, jak komendant wojewódzki – inspektor Marek Hebda – podczas narady z komendantami zapowiedział surowe kary za na łamanie dyscypliny przez policjantów, zwłaszcza jazdę po alkoholu. – Komendant od dzisiaj będzie zwalniać dyscyplinarnie wszystkich pijanych policjantów, którzy zostaną przyłapani na jeździe samochodem – dodaje Wójtowicz. – Nie będą już mogli odejść ze służby na własną prośbą.
W każdym takim przypadku na miejsce zdarzenia będzie musiał przyjechać osobiście komendant danej jednostki i bezpośredni przełożony funkcjonariusza.