Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Napastnikowi grozi do 15 lat więzienia, a kara może zostać zaostrzona, bo mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
35-latek już został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za to grozi 15 lat wiezienia, ale w tym przypadku kara może być surowsza. 35-latek będzie za swoje czyny odpowiadał w recydywie.
A chodzi o wydarzenia z poniedziałku. Doszło do nich na targowisku przy ul. Ruskiej w Lublinie.
- Z uzyskanych informacji wynika, że podczas spożywania alkoholu 41-latek został zaatakowany przez współbiesiadnika. Mężczyzna nagle stał się agresywny i zaczął domagać się kosztowności. Mężczyzna przyłożył nóż do szyi pokrzywdzonemu, a następnie uderzył go młotkiem w głowę – podaje policja.
41-latek stracił plecak z zawartością dokumentów, telefonu komórkowego i kart płatniczych.
