Przypominający ruinę Teatr w Budowie zmieni się w nowoczesne Centrum Spotkania Kultur, ale na czas robót Teatr Muzyczny i Filharmonię czeka przeprowadzka. Jedni powędrują na Felin, drugich przyjmie któraś z uczelni
Zwycięzca przetargu odnowi również Teatr Muzyczny i Filharmonię. I tutaj pojawi się problem, bo prace zakończą się za trzy lata. Do tego czasu trzeba znaleźć miejsce dla artystów.
– Jeśli chcemy w przyszłości lepszych warunków dla artystów i słuchaczy to te trzy lata się przemęczymy. Wiele wskazuje na to, że koncerty impresaryjne będziemy robić w Uniwersytecie Przyrodniczym, a własne w Uniwersytecie Medycznym – mówi Jan Sęk, dyrektor Filharmonii. Podkreśla jednak, że nadal trwają rozmowy z innymi uczelniami (KUL i UMCS).
– Bierzemy pod uwagę akustykę, możliwość prób, łatwość dostępu dla naszych słuchaczy oraz cenę, choć ta w większości obiektów jest porównywalna. Dobrej sali, która spełnia nasze wymagania w Lublinie nie ma. Szukamy lokalizacji, która zadowoli nas w 85-95 proc. – mówi Sęk. Administracja Filharmonii znajdzie schronienie prawdopodobnie w Radiu Lublin. Tam też mogłyby odbywać się próby oraz koncerty dla szkół.
Filharmonicy mają być gotowi do przeprowadzki najwcześniej we wrześniu. Do rozstrzygnięcia przetargu nie będzie wiadomo, kiedy w gmachu przy Skłodowskiej zaczną się prace.
Podobnie artyści z Teatru Muzycznego. – Najbardziej prawdopodobne jest, że przeniesiemy się do Parku Naukowo-Technologicznego na lubelskim Felinie. Tamtejsza sala konferencyjna jest w stanie surowym i po uwzględnieniu naszych uwag powstanie sala wielofunkcyjna. To będzie rozwiązanie korzystne dla obu stron – mówi Krzysztof Kutarski szef Teatru Muzycznego. – Tam jest dużo miejsc parkingowych, dobry dojazd, ożywimy zapomnianą nieco dzielnicę i rozreklamujemy Park – wylicza zalety Kutarski.
– Sala na Felinie nie będzie idealna, ale trzeba znaleźć kompromis. Najpierw musi być gorzej, żeby później w CSK było lepiej – dodaje i uważa, że jego instytucja świetnie nadaje się do zagospodarowania dużej sali widowiskowej na tysiąc osób, która powstanie w CSK.