Obrzydliwe zdjęcia i filmy pornograficzne z udziałem nawet kilkuletnich dzieci znaleźli policjanci w domu 17-latka z Lublina.Chłopak rozpowszechniał te materiały przez Internet.Jego rodzice nic o tym nie wiedzieli.
nadszedł do nas z Komendy Głównej Policji – mówi
Janusz Wójtowicz ,rzecznik komendy w Lublinie.
– Policjanci ze specjalnej sekcji do walki z prze-
stępczością komputerową trafili na ślad internauty,
który wysyła wiadomości z Lublina.
Trop wskazywał 17-latka,ucznia szkoły średniej.
Podczas przeszukania jego domu policjanci znaleźli
kilkadziesiąt płyt kompaktowych ze zdjęciami i filmami.Chłopak ściągał je z Internetu,potem umieszczał na swojej stronie internetowej i rozsyłał ludziom o podobnych upodobaniach.
Policja nie zatrzymała 17-latka ze względu na stan
jego zdrowia. Po przesłuchaniu przekazała go pod
opiekę rodziców. Ci nic nie wiedzieli o jego nietypowych „zainteresowaniach ”.
Policjanci zajmujący się przestępczością komputerową
ostrzegają,że nie da się zatrzeć śladów pozyskiwania
i rozpowszechniania w sieci zdjęć i filmów pedo-
filskich.– W każdej chwili biegli mogą odtworzyć
wykonane operacje i ustalić zakres odpowiedzialności
– mówi W jtowicz..
Za rozpowszechnianie pornografii dziecięcej grozi
do 5 lat więzienia.(ER)