Blisko 200 osób z 22 krajów świata wzięło udział w zajęciach w ramach 24. Lata Polonijnego UMCS. Przez niecały miesiąc uczyli się języka polskiego, odwiedzili też najciekawsze miejsca w naszym regionie, a także Warszawę, Kraków i Wieliczkę.
Blisko połowa uczestników tegorocznego Lata Polonijnego pochodziła z Ukrainy. Zza naszej wschodniej granicy przyjechały 94 osoby. W projekcie wzięli też udział obywatele Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Kazachstanu, Armenii, Białorusi, Rosji, czy Gruzji.
- W Lublinie jestem po raz czwarty. Przez te lata widzę, jak miasto się zmienia, wiele budynków zostało wyremontowanych, są coraz lepsze drogi. Na szczęście ludzie się nie zmieniają, są tak samo szczerzy i otwarci - mówi Wiktoria Zubarewa z Ukrainy, która w rodzinnym Żytomierzu uczy języka polskiego i prowadzi teatr lalek. - Działa w nim około 300 osób. Nie mamy zbyt dużych możliwości, ale być może uda nam się nawiązać współpracę z lubelskim Teatrem im. Hansa Christiana Andersena, co pozwoliłoby nam podnieść nasze umiejętności - dodaje.
Po raz pierwszy Lublin odwiedziła Katarzyna Pieczuro z Litwy. - Byłam już w Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, czy Łodzi. Do każdego z tych miast musiałam się przyzwyczaić, a tu już od pierwszego dnia czułam się jak u siebie w domu. Panuje tu bardzo przyjemna atmosfera - mówi mieszkanka Wilna.