Zamiast pulsującego pomarańczowego światła sygnalizatora będzie tryb „pracy kolorowej”. I to przez całą dobę. Dlaczego? By dbać o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
Przypomnijmy, że na początku roku doszło do tragicznego wypadku w rejonie skrzyżowania ul. Jana Pawła II z ul. Gęsią. 18-latek, który siedział za kierownicą audi uderzył w słup tracji trolejbusowej.
- Mimo reanimacji, na skutek poniesionych obrażeń, zmarły trzy osoby. To 18-letni kierowca, 17-letni pasażer oraz nastolatka - mówiła komisarz Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Ta tragedia wstrząsnęła nie tylko lokalną społecznością, ale i całym krajem. Tym samym poruszając opinię publiczną do dyskusji o bezpieczeństwie na polskich drogach.
Od 24 lutego kierowcy, rowerzyści oraz piesi, którzy korzystają ze skrzyżowania ulic: Jana Pawła II, Roztocze i Jantarowa muszą się mieć na baczności, bo przez całą dobę będzie wprowadzona zmiana w organizacji ruchu. A ta będzie „kolorowa”.
– Dotychczasowe przełączanie sygnalizacji świetlnej w godzinach nocnych na pulsujące żółte światło prowokowało kierujących do łamania szeregu przepisów, a przede wszystkim rozwijania nadmiernej prędkość – mówi Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta ds. Inwestycji i Rozwoju.
Oznacza to, iż nawet w godzinach nocnych kierujący, piesi oraz rowerzyści muszą dostosować się do sygnalizacji świetlnej. Jak twierdzi ratusz decyzję o zmianie poprzedzono analizą i konsultacją z wydziałem ruchu drogowego lubelskiej policji. Owa zmiana ma bezpośrednio wpłynąć na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.