Władze energetycznego giganta zdecydowały: lepiej nam będzie w stolicy. Regionowi przeszły koło nosa nowe miejsca pracy, pieniądze i prestiż. A nasi politycy kolejny raz pokazali swoją bezradność.
– Warszawa jest centrum biznesowym kraju i dlatego jest dla nas najbardziej naturalną, praktyczną i efektywną lokalizacją – dotarliśmy wczoraj do oświadczenia firmy.
Władze koncernu oraz związki zawodowe od początku nie kryły, że nie mają ochoty pracować w Lublinie. A politycy kolejnych ekip nie byli zdeterminowani lub nie mieli sił, żeby zmusić biznesmenów do zrealizowania obietnic rządzących.
Zaczęło się za ekipy Jarosława Kaczyńskiego (PiS), który obiecał w Lublinie tuż przed wyborami samorządowymi wielką inwestycję. Gdy władze w kraju przejęła PO, politycy dalej mamili mieszkańców spragnionej inwestycji Lubelszczyzny. Dziś już wiadomo z jakim skutkiem.
– Skandal, skandal, skandal, PO ukradła Lubelszczyźnie siedzibę największej polskiej firmy. Tak rząd karze nasz region za to, że głosuje na PiS – stwierdza Tomasz Dudziński, jeden z szefów lubelskiego PiS. Dodaje, że winę ponosi Janusz Palikot, bo własna partia nie traktuje go poważnie.
Tymczasem ekipa Kaczyńskiego będąc u władzy nie sprawiła, żeby w Lublinie ruszyła budowa siedziby energetycznego potentata. – Nie mogliśmy tego zrobić od razu, bo trwała skomplikowana konsolidacja grupy – tłumaczy Dudziński.
– Od początku w PGE był potężny opór przed przeprowadzką – stwierdza poseł Grzegorz Raniewicz (PO). Dodaje: Ich uzasadnienie jest dziwne, bo w ten sposób wszystkie spółki akcyjne musiałyby lokować się wyłącznie w Warszawie.
Co o decyzji sądzi poseł Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot, który do końca twierdził, że siedziba będzie w stolicy naszego regionu?
Polityk obiecuje, że w Lublinie powstanie największa spółka dystrybucyjna koncernu obsługująca sprzedaż energii w południowej, wschodniej i centralnej Polsce. "W ten sposób rząd PO–PSL skończy fikcję, jaką w ramach kampanii wyborczej zafundował mieszkańcom Lubelszczyzny rząd Jarosława Kaczyńskiego” – napisał wczoraj w oświadczeniu parlamentarzysta.
Zagłosuj w naszej internetowej sondzie