Jest przetarg na modernizację linii kolejowej z Lublina do Warszawy. Prace mają potrwać 43 miesiące i pozwolą na skrócenie podróży do stolicy do 90 minut. W trakcie prac, choć nie przez cały czas, konieczne będzie kierowanie pociągów objazdem przez Łuków
Prace obejmą 150-kilometrowy odcinek linii od Otwocka do Lublina. Szlak ma być zmodernizowany w taki sposób, by pociągi pasażerskie mogły nim pojechać z prędkością 160 km/h. – Podróż najszybszym pociągiem między Warszawą i Lublinem zajmie 1,5 godziny, to o 45 minut krócej niż dotychczas – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Na szlaku zniknie część przejazdów, istniejące zostaną przebudowane, a w Lublinie powstanie dodatkowy przystanek Lublin Zachód na wysokości Czubów. – W celu zapewnienia bezpieczeństwa i usprawnienia ruchu PLK wybuduje 2 nowe wiadukty kolejowe oraz 11 przejść dla pieszych pod torami – dodaje Siemieniec. Jedno z przejść podziemnych prowadzić ma do nowego przystanku kolejowego Lublin Zachód na wysokości Czubów. Dojazd do niego zbudować ma miasto, będzie to przedłużenie ul. Granitowej.
– Wszystkie przystanki i stacje na modernizowanym odcinku wyposażone będą w wiaty, ławki, nowe oświetlenie i system informacji pasażerskiej oraz zostaną dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i podróżnych z ciężkim bagażem – podkreśla Siemieniec.
Wykonawca prac zostanie wybrany w przetargu ograniczonym. Do 22 stycznia spółka PKP Polskie Linie Kolejowe będzie przyjmować wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Do kolejnego etapu zakwalifikuje się nie więcej niż osiem firm z największym doświadczeniem. Kolej zaprosi je do składania ofert, a przy ich ocenie w 80 proc. liczyć ma się cena, w 10 proc. oferowana gwarancja i w 10 proc zadeklarowane skrócenie czasu budowy ustalonego przez kolejarzy na 43 miesiące od podpisania umowy.
Przebudowa linii sprawi, że okresowo zamykane będą poszczególne odcinki tej linii. Trasa objazdowa ma prowadzić z Lublina przez Parczew i Łuków, która na razie nie jest do tego gotowa, a przetarg na jej modernizację jest jeszcze w toku. Z objazdu w większym stopniu korzystać mają składy towarowe, które po powrocie na „warszawską” linię będą mogły nią jechać z prędkością 120 km/h.