Rozmowa z Adamem Wasilewskim, prezydentem Lublina
- Nie.
•Będzie referendum?
- Nie wiem, jaki będzie wynik głosowania.
• Będzie nowa koalicja?
- Nie wiem, rozmowy są w toku.
• Rozmawia pan także z czterema radnymi PiS. Którymi?
- Nie dostałem upoważnienia od nich, żeby podawać nazwiska.
• Co pan proponuje w tych rozmowach?
- Współpracę. I włączenie się do PO, być może późniejsze kandydowanie z jej list. PO ma dobry program i dobre wyniki w Lublinie.
• Jakieś stanowiska pan proponował?
- Nie. Ale zaraz! Skłamałbym mówiąc, że nie. Cały czas jest wolne stanowisko zastępcy prezydenta i jeśli powstanie koalicja, to może być ono przeznaczone dla osoby wskazanej przez koalicję w ramach kontraktu politycznego.