Ofertę konsorcjum Budimex i Ferrovial Agroman wybrał dziś zarząd województwa. Firmy dały najlepszą ofertę cenową. - To na prawdę fajny dzień w historii Lublina - stwierdził marszałek województwa Krzysztof Hetman (PSL).
- Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale prawdopodobnie nasz wybór nie zostanie oprotestowany przez pozostałem firmy uczestniczące w przetargu - dodał Hetman.
Budimex i Ferrovial Agroman chcą 201,3 mln zł za zamienienie Teatru w Budowie w Centrum Spotkania Kultur, unowocześnienie Teatru Muzyczny i Filharmonie w Lublinie oraz wykonanie placu przed CSK wraz z podziemnym parkingiem.
Początkowo w przetargu uczestniczyło osiem firm lub konsorcjów. Ostatecznie kilka dni temu oferty cenowe złożyły trzy. Oprócz zwycięzcy postępowania również warszawski Polimex - Mostostal (217,4 mln zł) oraz Warbud i Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "EBUD” – Przemysłówka – 275,8 mln zł. Urząd Marszałkowski szacował koszt inwestycji na ok. 211 mln zł. Większość pieniędzy wyłoży Unia Europejska, do przedsięwzięcia dołoży się Urząd Marszałkowski i władze Lublina.
Utrzymanie atrakcyjnego dla turystów i mieszkańców, nowoczesnego CSK – na elewacji będzie można wyświetlać filmy, teledyski, koncerty - może według wstępnych wyliczeń kosztować rocznie nawet 15 -16 mln zł.
Inwestycja ma się zakończyć w drugiej połowie 2015 roku. Budowa ma przynajmniej dwa lata poślizgu. Opóźnienie wynikło m. in. ze sporu między architektami i urzędnikami o koszty modernizacji Teatru Muzycznego i Filharmonii – ci pierwsi twierdzili, że Urząd przeznaczył zbyt mało pieniędzy na ten cel. Tymczasem w 2014 roku przypada 40 rocznica rozpoczęcia stawiania obecnego Teatru w Budowie.